List motywacyjny – 10 błędów, których nie chcesz popełnić (2025)
- Kariera

- 17 mar
- 3 minut(y) czytania
Najmniejszy błąd może przekreślić Twoją aplikację — nawet jeśli masz świetne doświadczenie.
List motywacyjny to często pierwsze (i ostatnie) wrażenie, jakie robi kandydat.
Na konsultacjach w Pro Kariera widzimy, że większość odrzuconych listów nie jest „zła” — po prostu popełnia te same drobne błędy.
Zobacz 10 najczęstszych pułapek i naucz się ich unikać.
1. Powtarzasz swoje CV
To najpoważniejszy błąd. List nie jest streszczeniem CV, tylko jego rozwinięciem.
Zamiast pisać:
„Pracowałam w firmie X jako specjalistka ds. marketingu, gdzie zajmowałam się kampaniami online…”
napisz:
„W kampaniach online w firmie X nauczyłam się łączyć dane z emocjami — dzięki temu zwiększyliśmy konwersję o 20%.”
📦 Warto zapamiętać:
List ma opowiadać historię, nie kopiować fakty.
2. Brak personalizacji
„Szanowni Państwo” wciąż działa, ale dużo lepiej działa… imię. Jeśli możesz ustalić, kto rekrutuje — zrób to. Pokazuje to, że wiesz, dokąd wysyłasz aplikację.
Zamiast pisać:
„Szanowni Państwo”
napisz:
„Szanowna Pani Anno,” lub „Panie Tomaszu,”
📦 Warto zapamiętać:
Rekruter szybciej zauważy list, który zaczyna się od jego imienia.
3. Brak motywacji „dlaczego ta firma”
Ogólne zdania w stylu „chcę rozwijać swoje kompetencje” nie wystarczą. Rekruter chce wiedzieć, dlaczego akurat ta rola i ta organizacja Cię interesuje.
Zamiast pisać:
„Chcę się rozwijać w Państwa firmie.”
napisz:
„Zainteresował mnie sposób, w jaki rozwijacie produkty oparte na danych — chciałabym być częścią tego procesu.”
📦 Warto zapamiętać:
Autentyczność działa lepiej niż „ładne” zdania.
4. Zbyt długi list
Optymalna długość: 3–4 krótkie akapity, maksymalnie ¾ strony A4. Rekruterzy czytają szybko. Twój list ma być lekki, nie szkolny esej.
📦 Warto zapamiętać:
Jeśli musisz przewinąć, by przeczytać całość — to już za dużo.
💬 Z doświadczenia doradcy: „Najlepsze listy kończą się wtedy, gdy rekruter chce dowiedzieć się więcej, nie wtedy, gdy już wie wszystko.”
5. Zbyt formalny lub sztywny ton
„Niniejszym pragnę wyrazić zainteresowanie” brzmi poprawnie… i zupełnie bez życia. Pisz tak, jakbyś rozmawiała / rozmawiał z rekruterem — uprzejmie, ale naturalnie.
Zamiast:
„Zwracam się z uprzejmą prośbą o rozpatrzenie mojej kandydatury.”
Napisz:
„Z przyjemnością aplikuję na stanowisko, które łączy moje doświadczenie w analizie i komunikacji.”
📦 Warto zapamiętać:
Profesjonalnie ≠ sztywno.
6. Piszesz o sobie, nie o firmie
List ma być rozmową, nie monologiem. Dla rekrutera najważniejsze pytanie brzmi: „Co wniesiesz do naszego zespołu?”
Zamiast:
„Jestem ambitną osobą z doświadczeniem w sprzedaży.”
Napisz:
„W poprzedniej firmie zwiększyłam sprzedaż o 15% — podobny efekt chciałabym osiągnąć w Waszym zespole.”
📦 Warto zapamiętać:
Po każdym zdaniu zadaj sobie pytanie: co z tego ma pracodawca?
7. Brak konkretów i liczb
Liczby przyciągają wzrok — nawet w liście. Nie musisz mieć spektakularnych wyników, wystarczy proporcja lub efekt.
💡 Przykłady:
„Zoptymalizowałam proces raportowania, skracając czas z 5 do 2 dni.” „Koordynowałem projekty dla 3 rynków jednocześnie.”
📦 Warto zapamiętać:
Liczby mówią za Ciebie — to język rekrutera.
8. Literówki, błędy, brak korekty
Jedna literówka nie przekreśli aplikacji. Ale trzy — już tak. Przeczytaj list na głos, wydrukuj lub poproś drugą osobę o przeczytanie.
📦 Warto zapamiętać:
Nawet najlepszy list straci na wiarygodności, jeśli rekruter zobaczy „Dziękuje za rozpatzenie mojej kandydatury.”
9. Brak spójności z CV
List i CV to duet. Jeśli w CV piszesz o pracy w marketingu, a w liście – o pasji do analizy danych, powstaje dysonans.
💡 Jak naprawić:
Przejrzyj swoje CV i sprawdź, czy list rozwija te same wątki, które w CV są tylko zasygnalizowane.
📦 Warto zapamiętać:
Spójność to znak profesjonalizmu.
10. Brak zakończenia z energią
Nie kończ listu zdaniem:
„Z poważaniem, Anna Kowalska.”
Zamiast tego dodaj jedno zdanie, które pokazuje gotowość.
💡 Przykład:
„Z przyjemnością opowiem więcej o moim doświadczeniu podczas rozmowy.”
📦 Warto zapamiętać:
List ma zostawić po Tobie wrażenie energii i otwartości, nie formalności.
💬 Zrób kolejny krok
📘 Chcesz uniknąć błędów na żywo? Umów się na konsultację – przeanalizujemy Twój list motywacyjny
wspólnie, krok po kroku.






Komentarze