Case Study: list motywacyjny, który zadziałał przy zmianie branży
- Kariera

- 21 mar
- 3 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 14 paź
Jan, inżynier z 12-letnim doświadczeniem w motoryzacji, postanowił przejść do branży IT.
Nie miał certyfikatów, ani typowego „portfolio” – ale miał coś ważniejszego: determinację i dobrze napisany list motywacyjny.
Zobacz krok po kroku, jak jego list nie tylko otworzył drzwi do rozmowy, ale też pomógł mu pokazać wartość w zupełnie nowym kontekście.

Krok 1: Analiza doświadczenia i kompetencji transferowalnych
Zaczęliśmy od analizy — co z doświadczenia Jana można przenieść do IT. Okazało się, że zarządzał projektami, optymalizował procesy i wdrażał narzędzia cyfrowe — czyli to, co w branży IT jest na wagę złota.
💬 Z doświadczenia doradcy: „Zmiana branży to nie start od zera — to przeniesienie wartości w nowe miejsce. Rolą listu motywacyjnego jest pomóc rekruterowi to zauważyć.”
💡 Przykład mapowania kompetencji:
Z branży motoryzacyjnej | W branży IT oznacza | Jak to opisał w liście |
Optymalizacja procesu produkcji | Usprawnianie procesów w aplikacjach | „Wdrażałem narzędzia cyfrowe, które skróciły cykl kontroli jakości o 20%.” |
Analiza błędów produkcyjnych | Testowanie rozwiązań | „Używałem danych do diagnozowania błędów systemowych i proponowania usprawnień.” |
📦 Warto zapamiętać:
Najpierw zrób mapę kompetencji transferowalnych – dopiero potem pisz list.
Krok 2: Personalizacja – czyli list do konkretnej firmy
Jan nie wysyłał jednego listu do wszystkich. Każdy zaczynał od zdania, które naprawdę mówiło do danej firmy.
💬 Fragment jego listu:
„Zainteresował mnie sposób, w jaki Państwa firma łączy inżynierię z oprogramowaniem. Wierzę, że moje doświadczenie w optymalizacji procesów może pomóc zespołowi developerskiemu jeszcze lepiej rozumieć potrzeby użytkowników.”
💡 Zasada:
Nie kopiuj ogólnych formułek — pokaż, że wiesz, czym zajmuje się firma.
📦 Warto zapamiętać:
Personalizacja to 80% sukcesu — design i format to dopiero reszta.
Krok 3: Pokazanie motywacji (bez przesady)
Zamiast „zawsze interesowałem się IT”, Jan opisał konkretny moment, który go zainspirował.
💬 Cytat z listu:
„Po wdrożeniu pierwszego systemu raportowania zobaczyłem, jak technologia może zmieniać sposób pracy zespołu. Od tego momentu zacząłem rozwijać się w kierunku IT, ucząc się języków programowania i automatyzacji procesów.”
💬 Z doświadczenia doradcy: „Emocje w liście są w porządku – o ile wspierają logikę. Autentyczność zawsze przebija sztuczny profesjonalizm.”
📦 Sekretny element:
Jeśli masz coś, co potwierdza Twoją motywację (np. kurs, projekt własny, referencję) — wspomnij o tym w 1 zdaniu.
Krok 4: Struktura listu krok po kroku
Każdy akapit miał cel — nie był przypadkowy. Oto uproszczony układ listu Jana (który zadziałał):
1️⃣ Wstęp: personalizacja + powód zainteresowania firmą
2️⃣ Część środkowa: 2 przykłady doświadczeń (CAR – kontekst, akcja, rezultat)
3️⃣ Motywacja: co go inspiruje w branży IT
4️⃣ Zakończenie: zaproszenie do rozmowy
💬 Przykład zakończenia:
„Z przyjemnością opowiem, jak łączenie myślenia inżynierskiego i technologii pomogło mi rozwijać projekty, które realnie usprawniały pracę zespołów.”
📦 Warto zapamiętać:
Struktura listu powinna opowiadać historię — od dopasowania, przez dowód, po zaproszenie.
Krok 5: Efekt
List został zauważony przez kierownika zespołu technicznego (nie HR), który zaprosił Jana do rozmowy.
Podczas spotkania padło zdanie:
„Właściwie już po liście wiedziałem, że musimy się poznać.”
Trzy miesiące później Jan pracował już w nowej branży, na stanowisku junior project managera w firmie IT.
📦 Kluczowy moment:
List trafił do szefa zespołu — to efekt dobrze napisanego wstępu i personalizacji.
Co z tej historii możesz zabrać dla siebie
Zrób mapę kompetencji transferowalnych (co możesz przenieść z branży A do B).
Personalizuj list — każda firma = osobny wstęp.
Pisz o motywacji przez konkretne wydarzenia, nie ogólne „zainteresowanie”.
Nie bój się pokazać emocji — autentyczność działa lepiej niż idealne frazy.
💬 Zrób kolejny krok
➡️ Jeśli stoisz przed zmianą branży i nie wiesz, jak to ubrać w słowa — pomożemy Ci.
📩 A jeśli chcesz, żeby ekspert spojrzał na Twój tekst — umów konsultację i dopracuj go z nami.







Komentarze